Instynkt - czy to się da wyłączyć?
Mam nadzieję, że podobały Ci się posty z MOWĄ CIAŁA. Będziemy ją jeszcze ćwiczyć, więc możesz liczyć na więcej. Dopiero liznęliśmy temat, a zarówno ja jak i moje psy wierzymy, że bez znajomości mowy ciała, nie da się sensownie funkcjonować wśród czworonogów. A co gorsza one nie mogą sensownie funkcjonować wśród nas! Ale dziś robimy przerwę, bo są tematy, które musimy ogarnąć zanim rozprawimy się do końca mową ciała. Tych tematów jest sporo, ale chyba najważniejszym z nich jest: INSTYNKT. Często używamy tego słowa. Ktoś (niekoniecznie pies) coś robi instynktowne, lub instynktownie reaguje. Komuś instynkt coś podpowiada, Pies ma instynkt łowiecki, albo stadny. Chłopiec instynktownie kopnął piłkę, kiedy potoczyła się pod jego nogi, a jego tato instynktownie pobiegł do kuchni żeby uratować zupę przed wykipieniem... (wiem, stereotyp mówi o mamie w takiej chwili, ale ja nie znoszę stereotypów). I chyba przez to, że mówimy tak bardzo często, pojęcie instynktu trochę się nam rozmył